Czwartek, 3 listopada 2011, 13:02
Bieber uprawiał SEKS w toalecie. Zrobił fance DZIECKO?
prawda
fałsz
Jak donosi zagraniczna prasa, ulubieniec młodzieży, Justin Bieber został ojcem! Podobno piosenkarz uprawiał seks ze swoją fanką, która zaszła w ciążę i urodziła jego dziecko.20-letnia Mariah Yeater, matka dziecka, wyznaje, że do zbliżenia między nią, a Bieberem doszło po jednym z koncertów w Los Angeles. Jak podaje dailymail.co.uk podobno do dziewczyny podszedł ochroniarz i zapytał, czy chce poznać Justina Biebera.
Poszłam natychmiast, to było oczywiste, że byliśmy na siebie napaleni i zaczęliśmy się całować. Wkrótce zaproponował mi, żebyśmy przeszli gdzieś indziej, w ustronniejsze miejsce. Powiedział mi, że chce się ze mną kochać, i że to będzie jego pierwszy raz. Kiedy weszliśmy do środka od razu się zmienił. Zaczął mnie obmacywać i mówić, że będzie mnie pie*rzył. Poprosiłam go, aby założył prezerwatywę, ale odmówił. Powiedział, że to jego pierwszy raz i chce wszystko czuć – pisze Yeater w oficjalnym oświadczeniu do sądu.
Amerykanka twierdzi, że piosenkarzowi bardzo zależało na pierwszym razie, więc się zgodziła. Para uprawiała seks w łazience za kulisami sceny. Dziewczyna urodziła trzy miesiące temu. Swojego syna, którego nazwała Tristyn Anthony bez skrupułów pokazała na okładce "Star".
W rozmowie z magazynem wyznała, że na potwierdzenie swoich słów, chce przeprowadzenia badań DNA. I kto by przypuszczał, że w takim Justinie, który ma ledwo mleko pod nosem drzemie pełen testosteronu "facet"?
Jak sądzicie, czy dziecko rzeczywiście jest Justina? A może fanka chce "wrobić" swojego idola w ciążę?
Ale które?
Wiecie co to jest? Nie? Nie wiecie bo go nie używacie! TO MÓZG
Bieber nie moze być ojcem skoro dziecko rodzi sie do piero po 9 miesiący ciąży.
PS Nie jestem fanem ja tylko oceniam fakty!