Poniedziałek, 31 października 2011, 12:52

Okradł ich i zwiał z pieniędzmi

prawda
fałsz
Okradł ich i zwiał z pieniędzmi
foto: Andras Szilagyi/mwmedia.pl
Aktorzy, którzy współpracowali z warszawskim Teatrze Bajka zostali oszukani przez jego właściciela. Grzegorz Biskupski zapadł się pod ziemię i nie wypłacił wynagrodzeń aktorom, którzy od miesięcy pracowali za darmo.

Sprawę do sądku skierowali Katarzyna Skrzynecka i Stefan Friedmann, ale jak się okazuje poszkodowanych aktorów jest jeszcze więcej. Wśród nich są Karol Strasburger, Renata Dancewicz i Robert Rozmus.

Dyrektor warszawskiego Teatru Bajka zniknął nagle bez wieści, pozostawiając długi na kilkaset tysięcy złotych. Wynagrodzenia za swoją pracę nie dostali aktorzy, a widzom nie zwrócono pieniędzy za bilety na spektakle, które się nie odbyły.

Jak donosi Super Express teatr jest zamknięty na kłódkę, a właściciel Grzegorz Biskupski jest nieuchwytny i nie odbiera telefonu, wyłączył nawet stronę internetową teatru.

Sprawą zainteresowała się policja.

Zgłaszają się do nas firmy i osoby, które twierdzą, że zostały finansowo oszukane przez warszawski Teatr Bajka. Wszczęliśmy dochodzenie w tej sprawie - informuje Super Express rzecznik śródmiejskiej policji asp. sztab. Tomasz Oleszczuk.

Na temat całej sytuacji w tabloidzie wypowiada się również Katarzyna Skrzynecka, mając nadzieję, że wszystko się w końcu wyjaśni:

Chcemy jak najszybciej wrócić na scenę Teatru Bajka. Mamy nadzieję, że widzowie znowu będą mogli przychodzić na spektakle, a my odzyskamy pracę.

Komentarze

Gość 16 stycznia 2012 22:34
Jak sie dali wyrąbać?!